Pensjonarka na wagarach? Czemu nie, zwłaszcza jeśli lekcje z mody zostały starannie odrobione.
Każdy potrzebuje chwili luzu, pilna prymuska także. Kiedy może sobie na to pozwolić zrzuca poważny kostium i wybiera wygodę: zakłada powycierane dżinsy i kolorowe martensy, dodaje pasek z ćwiekami, luzuje krawat. O jej grzecznej naturze świadczą marynarka i biała koszula, które zatraciły jednak swój oficjalny charakter. Koszula ma głęboko rozchełstany dekolt , marynarka jest nonszalancko rozpięta lub przyozdobiona apaszką w neonowym kolorze. Odrobina buntu służy modzie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz